Forum o koszatniczkach

k4m4

Chciałabym rozwiać wątpilości dotyczące kołowrotka*. Jest to wspaniała zabawka dla większości koszy, ale niektóre kosze niebią/nieumią się kręcić. Niektórzy właścieciele jednak mają wątpiwości czy kupić kołowrotek*, ponieważ ;
- Kosz może sobie przyciąć ogon kołorwotkiem* - Według mnie fałsz, ogon jest zbyt wąstki, i giętki żeby został przycięty.
- Jeżeli ma cię dwa kosze - i jeden się kręci (a), a drugi chce wejść (b), i kosz b włoży głowe, a kosz a się zacznie kręcić, jest obawa że może się uducić. - Taki przypadek może się zdarzyć, wiele razy wydawało mi się że się udusi, a on sprytnie się wyślizgiwał.
- Będzie taki szczęśliwy, że dostał kołowrotek*, że przestanie jeść i pić, a może nawet spać. - Z tym się niezgodze, każdy kosz pujdzie do miski, jak mu nałożysz świerze, SMACZNE jedzonko Wink

.
To czy będziecie chcieli kupić kołowrotek, czy nie to już wasz wybór. W każdym razie jak będziecie chcieli kupić kołowrotek, to metalowy (plastkikowy zosranie skonsumowany w tydzień), z średnicą przynajmniej 20 cm.
Mimo wszystkiego, polecam kołowrotek. Ale chciałabym poznać wasze zdanie na ten temat Wink

.

*Mowa o kołowrotku metalowym.

rzyna · Wysłany: Pią 15:43, 24 Mar 2006 Temat postu:

Przecież kosze są ruchliwymi zwierzątkami i bez kołowrotka ich zycie nie ma sensu...
One muszą się ruszać...
A ty nie zawsze masz czas aby go wypuścić...
A kołowrotek częściowo zastępuje wychodek...

k4m4 · Wysłany: Pią 16:32, 24 Mar 2006 Temat postu:

Lilo · Wysłany: Pią 19:00, 24 Mar 2006 Temat postu:

W moim przypadku kołowrotek nie ma sensu. Żaden z trzech moich potworków nie lubi biegać w kołowrotku, ale dla koszy, które to lubią to wspaniała rozrywka.

Kasia · Gość

czy musze hodzic ze swoja koszatniczka do weterynarza?a jakiej wilkosci ten kolowrotek powinien byc?ja mam 1koszatniczke czy to zle?plisss odp szybko

Dominika9 · Gość

Kołowrotek powinien mieć jakieś 25 cm. Trzymanie jednej koszatniczki nie jest dobre. Nie ma towarzystwa i nudzi się. Zastanów się nad kupieniem drugiego ale koniecznie tej samej płci!!!!! Do weterynarza nie chodź jeśli nic złego się nie dzieje. To narażanie koszatniczki na niepotrzebny stres i nie ma to sensu. To nie pies i nie trzeba badań kontrolnych. Skoro jesteś nową posadaczką kosza to pytam: Jak karmisz kosza?

karolina. · Gość

Na internecie pisało, że koszee mogąą mieć przez kołowrotek wstrząz mózgu. Sad

Czy to prawda. ? Question